Social Icons

sobota, 30 kwietnia 2016

Odpowiednie smaczki kluczem do sukcesu


Coraz częściej spotykam się z pytaniem "Co robić jeśli pies nie jest zainteresowany sesją szkoleniową?". Szczerze powiedziawszy, osobiście jeszcze nigdy nie napotkałam na taką przeszkodę, bez względu na zwierzę z jakim pracowałam.

Wiem, że nie powinno się odpowiadać pytaniem na pytanie, jednak zawsze zadaję takie: "A jakich smaczków używasz?". I tutaj tkwi pies pogrzebany, gdyż moim oczom ukazują się gotowe, sklepowe zestawy, tak zwane "treserki" lub karma, którą pies dostaje na co dzień. Niby nic nadzwyczajnego, bo przecież wszyscy takich używają i na przykład "pies Jaśka da się za nie pokroić". Jednak psy, tak samo jak ludzie mają swoje gusta smakowe. I o ile jeden osobnik jest żarłokiem, dla którego skórka od banana będzie bardzo atrakcyjna, o tyle dla drugiego już nie.

fot. Maria Budzyk