Zawsze mnie zastanawiało jak to jest, że ci wszyscy ludzie tak szybko obrabiają zdjęcia i jeszcze tego samego dnia wrzucają ich po kilka(naście/dziesiąt), kiedy mi to zajmuje znacznie dłużej. Przeszło mi nawet przez myśl, że być może robią je dużo wcześniej niż dana okazja...