Social Icons

środa, 12 marca 2014

Czy ja mam dzisiaj urodziny?

Najpierw wcześnie rano zjadłem śniadanie! Gwoli ścisłości: ja śniadań nie jadam, co było bardzo dziwne...

Następnie pańcia zaserwowała mi spacer z atrakcjami, podczas których znowu musiałem pozować do zdjęć, choć ja zdecydowanie bardziej wolę biegać!!!

Potem dostałem zapakowaną zabawkę. I w sumie to nie jest dziwne, bo zabawki dostaję dość często, ale tylko na specjalne okazje są owinięte w papier, który tak uwielbiam rozszarpywać! Niestety, zabawka okazała się do kitu, bo zaledwie po kilku minutach szarpanka wyszły z niej wszystkie flaki. Pańcia była zawiedziona, że żywotność zabawki była tak krótka, jednak mi się bardzo podobała!

środa, 5 marca 2014

Potrącony pies i co dalej?


Niestety często zdarza się tak, iż moi pobratymcy zostają potrąceni przez samochód. Wówczas ze świecą szukać człowieka, który udzieli pomocy. Najczęściej dlatego, iż człowieki obawiają się, że koszty leczenia spadną na nich. I dzisiaj chciałbym rozwiać ten mit.

Jeśli na drodze znajdziecie ranne zwierzę, wystarczy zadzwonić na policję lub straż miejską i zgłosić taki przypadek. Wówczas oni powiadamiają weterynarza, który ma podpisaną umowę z gminą i ten ma obowiązek przyjechać na miejsce zdarzenia w przeciągu pół godziny. Osoba powiadamiająca o potrąconym zwierzęciu nie ponosi absolutnie żadnych kosztów, gdyż te spadają na urząd miasta.

policja - 997, straż miejska - 986