Social Icons

środa, 12 marca 2014

Czy ja mam dzisiaj urodziny?

Najpierw wcześnie rano zjadłem śniadanie! Gwoli ścisłości: ja śniadań nie jadam, co było bardzo dziwne...

Następnie pańcia zaserwowała mi spacer z atrakcjami, podczas których znowu musiałem pozować do zdjęć, choć ja zdecydowanie bardziej wolę biegać!!!

Potem dostałem zapakowaną zabawkę. I w sumie to nie jest dziwne, bo zabawki dostaję dość często, ale tylko na specjalne okazje są owinięte w papier, który tak uwielbiam rozszarpywać! Niestety, zabawka okazała się do kitu, bo zaledwie po kilku minutach szarpanka wyszły z niej wszystkie flaki. Pańcia była zawiedziona, że żywotność zabawki była tak krótka, jednak mi się bardzo podobała!


W drodze powrotnej spotkałem moją kumpelę Lajlę, która ukradła mi moją i tak zepsutą zabawkę i jeszcze myślała, że po intensywnym spacerze będę ją gonić. Niedoczekanie!


Po powrocie do domu dostałem przepysznego kurczaka, a pańcia poszła do pracy. Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale kiedy wróciła do domu, dostałem kolejną zabawkę w papierze! I znowu mogłem rozszarpać papier na strzępy. Tym razem barrrrrdzo się postarałem i wyszło mi konfetti. Waniliowe piłki na sznurku bardzo przypadły mi do gustu, tym bardziej, że ładnie pachną.

Ale punktem zwrotnym w moim rozumowaniu było, kiedy po pracy pańcia zabrała mnie na trening frisbee! Zaraz, zaraz, najpierw spacer, jedzonko, dwa prezenty, a potem jeszcze trening i to wszystko jednego dnia? To chyba muszą być moje urodziny!


I tym oto sposobem zrozumiałem, że dzisiaj obchodzę swoje czwarte urodziny. Pańcia mówi, że nie wie, kiedy to zleciało, bo nie tak dawno byłem małą, puchatą kuleczką :)

Photo by: J. Konieczko

A teraz zmykam na urodzinową kolację. Życzcie mi smacznego! :)

4 komentarze:

  1. Hahaha ach Damon, pierdółko kochana żeby zapomnieć o swoich urodzinkach.... :P Wszystkiego Najlepszego Ptysiaczku :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, no bo ja przecież nie prowadzę kalendarza ;) Pańcia mówi, że mnie wiele do szczęścia nie potrzeba i chyba ma rację :)))

      Usuń
    2. Ale i tak wyczułeś, że dzień jest inny niż wszystkie ;) Dobrze, że Twoja Pańcia ma kalendarz :D

      Usuń
    3. Taa, bez kalendarza w zegarku to ona by zginęła... Dobrze, że ma mnie! :-8

      Usuń