Social Icons

sobota, 3 stycznia 2015

Papierowy dyspenser smakołyków w minutę


Pomysł na tę zabawkę przyszedł mi dosłownie chwilę temu, kiedy Apsik* wodził za mną oczami. Poszłam więc do łazienki i złapałam to, co było pod ręką, a mianowicie: rolkę po papierze toaletowym i grzebień... Do tego garść karmy i voilà, zabawka gotowa w niecałą minutę, a do tego całkowicie za darmo!


Krok pierwszy: zagnij do środka rogi z jednej strony tuby.
Krok drugi: wsyp karmę/smakołyki.
Krok trzeci: zagnij do środka rogi z drugiej strony tuby.


Krok czwarty: nakłuj środek czymś ostrym i zrób niewielką dziurę po to, żeby jedzonko psu lepiej pachniało i bardziej go wabiło.


Krok piąty: daj psu zabawkę i obserwuj jego radość :)



Damon zrobił się zazdrosny, więc trzeba było przygotować i coś dla niego, ale w większej wersji. Do tego idealnie nadają się rolki po ręcznikach papierowych. Żeby zabawa trwała dłużej, można użyć rolek po folii aluminiowej, które są znacznie grubsze.


Przy większej rolce postępuj zgodnie z krokami jak w przypadku mniejszej. Dla mniej doświadczonego psa można zrobić więcej dziurek/większe dziurki bądź jeden z otworów pozostawić niezagiętym.



 Ach, to zadowolenie i duma z czegoś własnego!


A przede wszystkim radość z rozrrrrywania!


Nie ma się co obawiać zbytniego nabałaganienia, gdyż od psiej śliny rolki robią się mokre, więc wszystko zostaje w jednym miejscu. A do tego jaka zabawa z rozrywania zdobytego łupu!

Pozostałość po małej rolce...

... i po dużej.

Jedyny minus takiego dyspensera to fakt, iż jest on jednorazowy. Mimo wszystko, moim zdaniem opłaca się go robić. No i jest to dobry sposób na spędzenie razem czasu i nawiązanie więzi :)

___________
* Apsik to nasz tymczasowicz, który poszukuje kochającego domu. To jeszcze psie dziecko, więcej o nim na wydarzeniu na facebooku: facebook.com/events/324320387759227 - zapraszamy do udostępniania chłopaka!

8 komentarzy:

  1. Bardzo interesujący i zabawny wpis ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A z której strony on zabawny? :>

      Usuń
    2. Historii dwóch psiaków, które siedzą z ślepkami wpatrzonymi w Ciebie, byś zarzuciła coś ciekawego :P Przyjemnie się po prostu czyta wpis, który nie jest tylko suchą instrukcją jak coś zrobić ;)

      Usuń
    3. W takim razie niezmiernie mi miło :) A do tego jest to dla mnie kop motywacyjny! ;)

      Usuń
  2. Fajny pomysł :D zrobię takie Pianowi, będzie miał radochę :D dzięki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, pochwal się potem jak Piano zareagował :)

      Usuń
  3. o tak, taka zabawka to dla wielu psów jest tylko 'na minutę' :) choć tak jak i Ty uważam, że mimo wszystko warto ją zrobić dla psa.
    Pozdrawiam
    Michał
    http://szkolenie-psow-doberman.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń